-Dzięki, ale wolałabym ją pogonić i zostawić. Nie jestem głodna...
-Teraz mi to mówisz- mruknął Logan przewracając oczami.
- Tak naprawdę to chciałam ci to powiedzieć wcześniej, ale mi nie dałeś- uśmiechnęłam się niewinnie.- Wybacz...
-No dobra... Może wracajmy do akademii...
-A możemy polecieć? Będzie szybciej...
-Jak? Nie wiem czy pamiętasz, ale ja zamieniam się TYLKO w wilka?- podkreślił, teraz to ja przewróciłam oczami.
- Latałeś kiedyś na smoku?- spytałam i po chwili zamieniłam się w piękną białą bestię. Zmieniłam się w smoka anioła, zyskałam też jego moce.
Usiadłam na ziemi czekając na reakcję Logana
<Logan?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz