czwartek, 25 września 2014

Od Eri cd. Logan

Po chwili odsunęłam się od Logana. Dopiero teraz zauważyłam, że Erica nigdzie nie ma.
- Coś nie tak? - Spytał Logan zaniepokojony.
- Eric gdzieś zniknął. - Powiedziałam cicho. Wiedziałam, że raczej nie jest daleko, bo niby jak miałby sobie pójść z przestrzelonym kolanem?

Logan?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz