Pobiegliśmy w stronę akademii. Przy drzwiach zmieniliśmy się w ludzi. Otworzyłem drzwi i weszliśmy do środka. Hol był ogromny, a na środku stały kamienne schody prowadzące na drugie piętro. Mało było osób, gdyż teraz były zajęcia. Poszliśmy do gabinetu sekretarki i wziąłem papiery. Podałem dziewczynie.
- Wypełni je i oddaj sekretarce, załatwią to szybko i będziesz mogła się już za godzinę wprowadzić.
< Natalie >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz