niedziela, 31 sierpnia 2014

Od Logana cd. Sasha

Nie miałem siły by wstać. Podszedł do mnie Eric.
- Musimy jeszcze ćwiczyć ?? - zapytałem się
- Wstawaj !
- Nie...
- Nie to nie - powiedział i złapał mnie za włosy i zaciągnął do sali.
- Ałł... - powiedziałem gdy mnie puścił
- Od teraz niema słowa "ból" - powiedział podnosząc mnie za koszulkę
- Jak ma go nie być skoro ciągle mi go sprawiasz... ??
- Zamknij się i przyjmij pozycję...
Zrobiłem to co kazał... Zaczęła się kolejna walka z nim... Jak to miało być fair skoro on pewnie walczy od urodzenia, a ja się tylko zmieniam w wilka... Nagle przypomniało mi się to co mówił Nick. Zacząłem patrzeć się jego ruchom i ciosą. Po chwili już wiedziałem kiedy się odsunąć. Robiłem ciągle uniki, w końcu zacząłem uderzać. Oczywiście połowę nie trafiałem, ale już nie dostałem tyle razy.
***Tydzień później / trening***
Po tygodniu podszkoliłem się o połowę. Już nie obrywałem tyle razy, prawie zero. Już umiałem walczyć. Raz powaliłem Eric'a. Zresztą Sasha też chyba dobrze sobie radziła, bo już niebyła tak poobijana. Nick wymyślił że teraz uczniowie będą ze sobą walczyć. Będą także różne zawody, rzucanie nożem itp. Mieliśmy się wszyscy stawić dziś do Nicka.
- Drodzy uczniowie, wasz trening już jest pod końcem, lecz najpierw będzie ostatni test. Proszę pod chodźcie po kolei do sali obok. - ogłosił Nick
Wszyscy ustawili się w kolejce. Każdy bał się wejść, wiec wypchnęli mnie na sam początek. Otworzyły się drzwi i wyszła z nich jakaś kobieta.
- No proszę, kto pierwszy ? Four choć - powiedziała patrząc na mnie
Podszedłem nie pewnie do niej, zamknęła drzwi. Kazał mi usiąść na fotel.
- Wiesz jakie jest ostatni test ? - zapytała się mnie
- Nie
- Eric ci nie powiedział ? Nie dziwię się... Tatuaż - powiedziała
- Że co ??
- Masz - podała mi jakąś książkę - Wybierz sobie - powiedziała
Otworzyłem ją, było tak mnóstwo tatuaży. Mówiła że zawsze wszyscy biorą z przodu, więc otwarłem książkę od tyłu. Spodobał mi się jeden. Szybko go zrobiła.

< Sasha ? Robisz czy buntujesz się... heh >







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz