wtorek, 2 września 2014

Od Eri cd. Logan

- Niech ci będzie... - Zgodziłam się.
- Super. - Logan uśmiechnął się, a ja odpowiedziałam tym samym. - Chodź.
Chłopak złapał mnie za rękę i wyprowadził z pokoju.

Logan? To gdzie idziemy?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz