- Wiesz chciałem być miły... - odmieniłem się w człowieka i poszedłem w stronę akademii
Po drodze spotkałem Logana z Eri. On chociaż ma szczęście.
- Siema - powiedziałem
- Hej, co taam ? - zapytał się Logan
- Wiesz co chciałem być miły i nic mi nie wychodzi...
- To nie bądź miły
- Myślisz że to takie łatwe... Ty od urodzenia umiałeś być nie miły, a ja jestem prawie twoim przeciwieństwem
- Może po prostu spróbuj wyluzować - powiedziała Eri
- Dobra.... Narka
Ruszyłem znów w stronę akademii.
< Ashley >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz