Spojrzałam na niego.-Dziewczyną...Chyba?-Zaśmiałam się -Nefrit jestem-Wyciągnęłam ku niemu dłoń.
-Michel-Uścisnął dłoń.-Co tu robisz tak...sama?
-Jak widać siedzę... Nie lubię siedzieć w jednym miejscu zbyt długo, dlatego postanowiłam się przejść do lasu. A ty co tu robisz?
<Michel?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz