czwartek, 25 września 2014

Od Sashy cd. Melive

Mell czuła się nieswojo. Parsknęłam, z moich nozdrzy uleciała stróżka błękitnego dymu.
- Jak lecieć? Powoli, równo i przy ziemi, czy wysoko szybko i z akrobacjami? - spojrzałam na nią błyszczącymi w ciemności, granatowymi oczami.

<Melive?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz