niedziela, 21 września 2014

Od Eri cd. Logana

Logan wstał i podszedł otworzyć drzwi. Westchnęłam i zebrałam włosy w luźny kok, z którego niemal natychmiast wypadło kilkanaście kosmyków.
- To ja już lecę. - Powiedziałam do Logana.

Logan?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz