- Kim ?
- Logan wiesz o kogo mi chodzi, więc po co do niego dzwoniłeś ??
- Eri do kogo miał bym dzwonić ?? Skoro i tak nie mam jego numeru... hmm ?
Dziewczyna popatrzała się na mnie morderczym wzrokiem.
- Logan nie kłam !
- Czemu miał by cię kłamać... Co ?... Po co mam w ogóle mówić prawdę skoro ty też mnie kłamiesz i oszukujesz
Zdenerwowałem się i trzasnąłem drzwiami. Wybiegłem na podwórko, a z podwórka do lasu. Tam stanąłem przy drzewie i uderzyłem ręką najmocniej jak potrafiłem. Zsunąłem się po drzewie na trawę i schowałem głowę w nogach.
< Eri >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz