- Gdzieś już rok będzie - powiedziałem
Szliśmy w stronę parku, lubiłem tam przesiadywać. Szczególnie na drzewie, dużym rozłożystym dębie. Gdy doszliśmy na miejsce, od razu wdrapałem się na pierwszą lepszą gałąź.
- A ty jak długo tu jesteś ? - zapytałem
<Shelby >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz