- Nie ja cały czas wędruję. Z miasta do miasta, wsi do wsi. Takie to życie włóczykija i odmieńca. - odpowiedziałam mu, a on myślę, że zrozumiał.
- To dołącz do nas. Tu jest miejsce dl takich jak my.
- Ok. - powiedziałam tylko i oboje zmieniliśmy się w dwa czarne wilki.
(Marco? Sorry, że tak krótko, ale total brakus wenus)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz